KREDYTY STUDENCKIE

lukaszpp

Byłem ostatnio w oddziale PKO BP, żeby mi sprawdzili czy mam dobrze wypełniony wniosek i dokumenty. Jednak powiedziano mi, że (prócz kilku kserówek) potrzebuję jeszcze zaświadczeń o dochodach rodzeństwa powyżej 14 roku życia. Jako, że rodzeństwo w tym kryterium (dwójka braci) nie miało dochodów, potrzebuję zaświadczenia z US o braku dochodów. Nieświadomy czyhającej na mnie pułapki wybrałem się do US. Tam się okazało, że jeśli ktoś ma dochody, to nie ma problemu, wystawiają zaświadczenia o zarobkach za darmo, ale jeśli potrzebuję zaświadczenia o braku dochodów, to już będzie mnie kosztować. Jako, że nie miałem wymaganej sumy w kieszeni, wróciłem do domu.
I teraz pytanie: czy w PKO się pomylili/robią mnie w jajo? Nie są może to wysokie kwoty (koło 40 zł za oba zaświadczenia + koszty dojazdu itp.), ale nigdzie w internecie nie wyczytałem, żeby bank potrzebował takich cudów (zerowe dochody? dajcie spokój...) do KS. Więc zanim zapłacę im niepotrzebnie w US, wolałbym się upewnić, czy nie lepiej po prostu iść do innej placówki...

Jakub

A i owszem, pamiętam, że w tamtym roku takie posty na forum również się pojawiały - zaświadczenie o braku dochodów... chyba tylko w naszym pięknym kraju coś takiego jest możliwe Sad

lukaszpp

Byłem w urzędzie dziś raz jeszcze i - tak dla pewności - zanim poszedłem do kasy, znów podszedłem do informacji. Ta sama pani, w tym samym miejscu, na taką samą prośbę, podała mi zupełnie inny druk podania. Za to podanie nie muszę nic zapłacić.

Tak więc, złożyłem wniosek za darmo.

To takie ostrzeżenie dla tych, którym chcieliby wcisnąć podobny kit.

Teraz tylko czekać na druki i przedłożyć w PKO Smile

deka87

lukaszpp bracia sami wypełniali wnioski czy jeden z rodziców jako ich przedstawiciel ?

lukaszpp

ja wypełniłem wniosek i złożyłem - z tym akurat nie robią problemów.

Jutro albo pojutrze będę odbierał - z tym trzeba się "wycwaniċ". Wziąłem druczki - pełnomocnictwa (takie na pół kartki A4 - powinni mieć na miejscu, w każdym US mogą się trochę różnić) - i wypełniłem. Teraz wystarczy pojechać z tymi druczkami i mogę odebrać zaświadczenie osobiście. Powinni przyjąć bez robienia problemów, ponieważ podpisy robiłem sam - i na podaniu i na pełnomocnictwie (wypełniałem podania na miejscu) starałem się, żeby były w miarę chociaż podobne.

Tyle teorii - o praktyce mogę napisać za parę dni, jak już odbiorę, ale nie sądzę, że będą robić problemy.

A jeśli nie chcesz dwa razy jeździć, to możesz zaznaczyć w podaniu "wyślij na podany adres". Ale ja nie ufam poczcie - sam zrobię to szybciej. Dzięki temu może jeszcze w tym tygodniu uda mi się złożyć podanie w banku.

Przy okazli będę miał okazję się upewnić, czy nie będą mi robić problemów, jak teraz podpiszę na 3,5 roku a potem będę chciał przedłużyć. Czytałem na forum, że wystarczy podanie, ale jestem typem człowieka, który pewne rzeczy musi sprawdzić. Zwłaszcza, jeśli chodzi o biurokrację.

deka87

deka87

Wniosek siostry złożony, za tydzień do odebrania.

Jednak musiała wypełnić mama, tylko przed podpisem musiała napisać "ustawowy przedstawiciel"

lukaszpp

@deka87:
miałem trochę inny druczek, ale znając życie miał taki samy prawny sens. Najpierw dane dającego pełnomocnictwo (w miejscu NIP puste miejsce), potem zdanie w stylu "przekazuję pełnomocnictwo", następnie moje dane, na końcu 'jego' podpis. I to wszystko.

Podpis na podaniu złożyłem brata - przecież równie dobrze mógł wypełnić w domu i dać mi do zaniesienia.

Nie musiało być to żadne z rodziców. Oficjalnie jestem starszym, pełnoletnim bratem, któremu młodsze rodzeństwo powierzyło pełnomocnictwo potrzebne tylko przy odbiorze(!) zaświadczenia.
W ogóle, jeśli się nie mylę, to pełnomocnictwo można powierzyć komu się chce, ale to inny temat.

gregc

Witam mam jeszcze takie pytanie odnośnie zaświadczeń z US. To są standardowe zaświadczenia jakie się wybiera np do stypendium? Czy do kredytu są jakieś specjalne?

deka87

U mnie w US były normalne

lukaszpp

każdy US ma trochę inne, więc jedź do swojego i weź stamtąd.

gregc

deka87

gregc

OK. Wszystko już wiem. Dziękuję za pomoc!

Violina

Ja byłam wczoraj w PKO i specjalnie zapytałam czy potrzebne jest zaświadczenia o braku dochodów mojego rodzeństwa i pani w okienku odpowiedziała przecząco.