KREDYTY STUDENCKIE

kingusia · Wysłany: Czw 17:36, 20 Mar 2008 Temat postu: spóźniony kredyt:/

Czy jest ktoś, kto tak jak ja nie otrzymal jeszcze tego kredytu?Złozylam wniosek w banku pko, przedstawilam zyrantow i czekam juz ponad miesiac, a tu zadnej odpowiedzi.A umowy podpisywane sa do 31 marca:/ktos cos wie moze na ten temat?

damianek · Wysłany: Czw 18:38, 20 Mar 2008 Temat postu:

zadzwon do banku jak najszybciej!

eli · Wysłany: Czw 10:18, 27 Mar 2008 Temat postu:

mam podobny problem co kingusia:/ do poniedziałku trzeba podpisać dokumenty, a tu cisza:/ problem polega na tym, że moja mama została odrzucona jako poręczyciel, ale zamiast niej poręczycielem miał zostać bank gospodarczy (tak mówił pan pracujący w kredyt banku, bo tam starałam sie o kredyt). tam zostały wysłane moje dokumenty już w połowie lutego, a do dziś ich nie odesłali:/ nie wiem co robić:/

Meller · Wysłany: Pon 18:58, 31 Mar 2008 Temat postu:

Wiem, że w momencie jak to piszę to jest już za późno dla autora tego wątku, ale może pokoleniom na przyszłość się to do czegoś przyda. A więc : NIGDY, ale to NIGDY nie czekajcie, aż bank sam do Was zadzwoni. Jeżeli choć troche wydaje Wam się, że coś powinno być zrobione, a tu nic to ZADZWOŃCIE SAMI. Przecież telefon do banku kosztuje grosze, a wiele rzeczy może przyspieszyć. Musicie pamiętać, że banki traktują studentów jak klientów drugiej kategorii i jak taki student nie dostanie kredytu z powodu opieszalości pracownika banku to plakać bardzo nie będą. Jeżeli przebrnęliście przez wszystkie formalności związane z kredytem to chyba zadzwonić do banku to nie jest wielki problem.

eli · Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/1

dokładnie się z tym zgadzam:/ ja co trzeci dzień dzwoniłam do banku i sie przypominałam. jednak to i tak nic nie dało:/ wczoraj, kiedy był ostateczny termin podpisania umowy powiedziano mi, że umowo zostanie podpisana na dniach, bo czekają na dokumenty... ja jednak pogodziłam sie z myślą, że tego kredytu nie dostane:/
pozdrawiam;)