KREDYTY STUDENCKIE

sasza69

Witam
Przedstawie swoja sytuacje. Wiec tak bedac na 3 roku studiow postanowilem wziac kredyt studencki. Kredyt byl tylko na rok poniewaz bylem na studiach inzynierskich i za rok mialem sie bronic. wiec po roku dostarczylem do banku zaswiadzczenie e powtazam sem a dalej po pol roku obronilem inzyniera. Wszystko jak do toad bylo okej. Wiec od obrony inzyniera zaczelyby pykac te umowione dwa lata do splaty. jednak po inzynierze kontynulowalem studia magisterskie wiec poszedlem do banku i mowie ze chce zeby mi te dwa lta pykaly od obrony magistra a nie juz teraz. Babka mowi ze oki kazala pisac podanie, podyktowala i kuniec. To bylo w kwietniu tego roku.
Teraz w czwartek dostalem plan splaty kredytu. Fakt ze spoznilem sie z zasiwadczeniem z uczelni, ze jestem na 11 semestrze bo obrone mam w styczniu. Baba w banku powiedzial ami ze teraz to ja musze splacac i dopiero jak sie obronie to raty mi wstrzymaja.
Jak to z tym jest. Czy pomimo ze dostarczylem zaswiadczenie mam splacac juz czy moge np odwolac sie do centralibanku(PKO BP) bo baba w banku si eupiera ze mam splacac. Prosze pomozcie bo wyszlo na to ze jka bym nie pisal tego podania po inzynierze to bym lepiej na tym wyszedl.

Pozdrawiam

Jakub

Moim zdaniem nie musisz spłacać - wszak jesteś studentem.
Dalej nie będę się rozpisywał, sprawa jest oczywista.

Jeszcze jeden przykład na to, że nie warto spóźniać się z dostarczaniem zaświadczenia o studiowaniu do banku!

p.s.
wszystkie osoby, które zapisały się na mojego newslettera/pobrały ebooka (i nie wypisały się z listy) mogą zawsze liczyć na moje przypomnienie e-mailem w marcu i październiku.