KREDYTY STUDENCKIE

murder

Widzieliście nowe rozporządzenie na stronie ministerstwa?

Kredyty studenckie na nowych, korzystniejszych zasadach. 100-procentowe poręczenie pożyczki przez Bank Gospodarstwa Krajowego dla wszystkich ubogich studentów
12 listopada 2009 r.
Rządowy pakiet prawny dotyczący kredytów studenckich został wypracowany w porozumieniu i na wniosek Parlamentu Studentów RP, z uwzględnieniem jego pomysłów i rozwiązań.

Poza projektem rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego pakiet obejmuje także projekt umowy pomiędzy Ministerstwem Finansów i Bankiem Gospodarstwa Krajowego regulującej system poręczeń kredytowych.

Pakiet przewiduje:

* objęcie 100% poręczeniem osób, których dochód na osobę w rodzinie nie przekraczał 600 zł,
* objęcie 100% poręczeniem osób pozbawionych całkowicie lub częściowo opieki rodzicielskiej,
* objęcie 70% poręczeniem osób, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1000 zł,
* uzależnienie oprocentowania pożyczki od poziomu dochodów studenta: 0,5 stopy redyskontowej dla osób z dochodem niższym niż 602 zł na osobę w rodzinie, 1,3 stopy redyskontowej dla pozostałych,
* zwiększenie umarzanej kwoty kredytu z 20% do 30% dla grupy 5 proc. najlepszych absolwentów uczelni,
* zniesienie obowiązku przedstawiania bankom wpisu na kolejny wyższy rok studiów w przypadku osób korzystających z kredytu,
* wystarczającym potwierdzeniem statusu studiującego będzie ważna legitymacja studencka/doktorancka,
* zaświadczenie o studiach potrzebne jednorazowo przy składaniu wniosku o pożyczkę w banku,
* nową definicję dochodu w rodzinie - wyliczana jako kwota netto, a nie brutto, jak do tej pory,
* wprowadzenie jednej raty kredytu: 600 zł miesięcznie.

Przewidywane zmiany umożliwią korzystanie z kredytów studenckich grupie najuboższych studentów, którzy do tej pory nie byli w stanie przedstawić komercyjnym bankom wystarczającego poręczenia i z tego powodu zostali wykluczeni z tej formy pomocy państwa dla studiujących.

Super teraz jak mam 900 zł dochodu na rodzine to bede musial placic az 1,3 stopy ://// super to juz dotyczy osob, ktore biora w tym roku kredyt??? czy to dopiero projekt zmian???

i mam pytanie czy jak biore kredyt w tym roku i w pozostałych bede tez brac czy bede mogl skorzystac z tego zapisu jak zaczne splacac kredyt??
Studenci, którzy otrzymywali kredyt w latach
wcześniejszych utrzymają oprocentowanie
dotychczasowe (0,50 i 0,75)

podalbym strone ale nie moge bo nowy jestem :/

Jakub

Widziałem, nawet komentowałem ten projekt:
[link widoczny dla zalogowanych]
oto porównanie: [link widoczny dla zalogowanych]
dla gazety prawnej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem ciekaw opinii studentów na ten temat. Sam również włączę się do dyskusji, ale na początek zachęcam Was do wypowiedzi.

kluczpawel

To jest jakis skandal!!! Podwyżka oprocentowania o 200%.
Czy parlament studentów reprezentuje tylko 5% najbiedniejszych studentów. Bez urazy ja rozumiem że tym ludziom należy sie ten kredyt na lepszych warunkach ale nie powinno sie to odbywac kosztem 95% reszty studentow.

groadin

Jak wygląda sprawa z poręczeniem? Coś się zmieniło (mniejsze wymagania)? Jeśli nie to już w ogóle nie mam pojęcia do kogo ten kredyt jest kierowany.

Jakub

Niech każdy poświęci 30 minut i przeczyta te dokumenty:
[link widoczny dla zalogowanych]

dla tych, którzy nie lubią czytać rozporządzeń - oto porównanie: [link widoczny dla zalogowanych]

Bart · Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/1

Pytanie do znawców co się stanie gdy zaczniemy wychodzić z kryzysu i przyjdzie nam zapłacić za pieniądze wpompowane w gospodarkę i poszybuje inflacja i podniosą stopy procentowe. Czy ta stopa redyskontowa również poszybuje w górę i czy może się okazać że oprocentowanie kredytu wyniesie ponad 20 %?

joszka

Jeśli dobrze zrozumiałam, to zasady kredytów już pobieranych przez studentów, pozostają na warunkach na jakich zostały przyznane - mam nadzieję, że dotyczy to wszystkich warunków umowy.

A te zmiany? Czy banki kiedykolwiek dawały pieniądze bezinteresownie? A w tym kraju najłatwiej żeruje się na tych, którzy nie mają zbyt wiele do powiedzenia, więc raczej nie ma się czemu dziwić. Poza tym wracamy do czasów, kiedy studiować mogli tylko ludzie z rodzin zamożnych (nie istotne czy mieli ku temu predyspozycje czy też nie). Biedota ma być ciemna, bo to masa, którą się łatwiej manipuluje - ot, cała tajemnica. Confused

Jakub

20% to pesymistyczny scenariusz, ale masz rację, wszak dzisiaj jesteśmy na historycznym minimum, jeżeli chodzi o stopę redyskontową (3,75%), zatem będzie ona rosnąć, a nie maleć.

Obecnie stopa redyskontowa wynosi 3,75% (i jest najniższa w historii, czyli po 1990 roku) student spłacający kredyt obecnie (tak jak np. ja) płaci 50% stopy redyskontowej czyli niespełna 1,9%. Stopy w najbliższym czasie będą rosły i malały, zatem jeżeli przyjmiemy, że w długim okresie stopa redyskontowa wyniesie średnio 5% to student na starych zasadach będzie miał oprocentowany kredyt studencki średnio 2,5% czyli przy kredycie 30'000 zł zapłaci ok. 3000 zł odsetek.

Po wprowadzeniu zmian zapisanych w projekcie student, który otrzyma 30'000 zł (5 lat studiów) miałby kredyt oprocentowany w wysokości 4,875% zamiast niespełna wg starych zasad 1,9% w momencie gdy stopa redyskontowa wynosić będzie 5% oprocentowanie kredytu wyniesie 6,5% zatem w przyszłości odsetki wyniosą ok. 8000 zł

Zatem student odda ok. 5000 zł więcej, 5 tys. które z jednej strony odciążą nieznacznie budżet państwa, a z drugiej dadzą dodatkowo zarobić bankom kosztem... studenta, tzn. już od co najmniej 2 lat absolwenta.

deka87

No to się wszystko pomieszało Rolling Eyes

W związku z ta sytuacją mam kilka pytań:
1. Jeśli wniosek złożyłem przed 12 listopada to czy też łapę się pod nowe rozporządzenie ?
2.

kluczpawel

1. Podmioty, na które oddziałuje akt prawny
Rozporządzenie jest skierowane do studentów uczelni, o których mowa w ustawie z dnia 27
lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyŜszym, doktorantów oraz studentów i słuchaczy
cywilnych uczelni wojskowych i Szkoły Głównej SłuŜby PoŜarniczej, którzy będą korzystać z
kredytu studenckiego w roku akademickim 2010/2011. Rozporządzenie jest skierowane równieŜ
do kredytodawców, a więc do Banku Gospodarstwa Krajowego i banków kredytujących.

Czyli ja wnioskuje że to nie dotyczy jeszcze tego roku tylko dopiero nastepnego

Jakub

Paragraf 22 projektu stwierdza:
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 października 2010 r.

Zatem Was to nie dotyczy. Jednak pomyślmy o tych, którzy będą potrzebowali kredytu za rok. Czy na tych nowych zasadach ubiegalibyście się o Kredyt Studencki? Te zmiany nie mogą przejść - musimy je zablokować, bądź zmienić.

Cheed

Cóż jestem zniesmaczony tym projektem. Na szczęście rozporządzenie nie weszło jeszcze w życie i być może jest szansa na jego zmianę. O ile pojawiło się kilka ciekawych rozwiązań (np. wystarczy ważna legitymacja zamiast zaświadczenia, umorzenie 30% kredytu dla najzdolniejszych) o tyle podwyżka oprocentowania skazuje kredyt studencki na wymarcie.

Przypomnijmy, że obecnie stopy procentowe są ustalone na rekordowo niskim poziomie i w dłuższej perspektywie czasu większość specjalistów przewiduje ich wzrost (walka z inflacją). Dwukrotny wzrost stopy procentowej spowoduje, że preferencyjny kredyt studencki (chociaż postulował bym, po wprowadzeniu proponowanych zmian, nazwę komercyjny kredyt studencki) będzie oprocentowany na 10 %... To bardzo dużo... Powiecie pewnie, że dwukrotny wzrost stopy procentowej jest niemożliwy przez najbliższe 5-7 lat. To niech mi to zagwarantuje na piśmie (z wszelkimi tego konsekwencjami) premier czy pomysłodawca rozporządzenia.

Nie wiem czym kierował się resort prowadzony przez Barbarę Kurdycką ale na pewno nie na ułatwieniu dostępu do kredytów czy poprawieniu sytuacji na linii student - bank. Tej Pani za swoje dotychczasowe dwuletnie zasługi dla studentów już podziękujemy Wink

PS: Na szczęście ja na nowe zmiany się nie załapie.

michaelk

SchwarzerEngel

Jakub