Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Śro 17:46, 07 Maj 2008 Temat postu: KS - cudzy czy własny? |
|
|
Cześć ludziska!
Jestem tegorocznym maturzystą, więc jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli już za kilka miesięcy wybiorę sie na studia. Oczywiście zamierzam wciąć kredyt studencki, jednak stoję przed drobnym dylematem i chciałbym zapytać was o radę. Otóż mam 2 możliwości:
1. wciąć kredyt na siebie - niestety nie wiem czy uda mi się znaleźć poręczyciela. Moja mamuśka jest poręczycielem kredytu siostry, ojciec możliwe, że również jest poręczycielem tego kretydu (nie jestem w tej chwili pewny), a nawet jeśli nie, to jest na emeryturze, więc raczej żaden bank się na niego nie zgodzi. Mógłbym poprosić o pomoc kogoś z trochę dalszej rodziny, tylko nie jestem pewny czy ktoś kto jest poręczycielem mojego kredytu będzie może miał potem problemy z zaciągnięciem własnego (np na mieszkanie itp). Jeśli tak, to nie chciałbym w ten sposób zawracać komuś głowy. Gdy nie znajdę poręczyciela to niestety otrzymam kredyt w wysokości "jedynie" 400 zł.
2. brać kredyt od siostry - otóż chodzi o to, że ona studiowała 2 lata i przez te 2 lata brała kredyt. Teraz planuje z niego zrezygnować i zmienić kierunek więc mógłbym po prostu brać od niej pieniądze (600 zł) przez 3 lata, które jej pozostały, a potem na kolejne 2 spróbować wciąć własny kredyt (400 zł).
Co waszym zdaniem najlepiej byłoby zrobić w takiej sytuacji?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogorek dnia Śro 17:49, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ArcyK
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 19:23, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Na Twoim miejscu wziąłbym oba. Nikt nigdy w życiu nie zaoferuje Ci łatwiejszych pieniędzy niż KS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martasss
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 19:35, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przy 400 zł też potrzebujesz poręczyciela,a nawet dwóch...Ten kredyt trzeba spłacić,więc zdecyduj się lepiej na jedną z opcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 20:18, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Yyy... jak to? Jeśli decyduję się na poręczenie z banku jakiegoś tam to już chyba nie potrzebuję żadnych, dodatkowych poręczycieli. Skutek tego jest taki, że dostaję 4 stówki zamiast 6. Zgadza się?
Co do brania obydwu kredytów to myślałem o tym, ale... jakoś sam nie wiem. Kiedyś w końcu trzeba będzie te pieniądze spłacić... Chociaż z drugiej strony im więcej kasy tym więcej się jej namnoży z każdego procenta. Na dzień dzisiejszy zbyt mało wiedzy posiadam z dzieciny finansów i pomnażania pieniędzy, aby podjąć ostateczną decyzję. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ogorek dnia Czw 20:19, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArcyK
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 15:40, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No chyba że chcesz ten cały kredyt przepuścić na np. słodycze aby zaryzykować wszystko na giełdzie. No to wtedy nie bierz w ogóle. Ale możesz inteligentnie inwestować/oszczędzać, wykorzystując nadarzające sie okazje. Ot, choćby najnowsza ofertę Lukas banku, z kontem oszczędnościowym na 8% (znacznie więcej niż oprocentowanie ks), o którym piszę na mojej stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 19:30, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Haha... lubię słodycze ale chyba nie aż tak bardzo
ArcyK czyli twoim zdaniem zdecydowanie najlepiej byłoby wziąć oba kredyty i oczywiście odpowiednio zająć się tym, aby kasa się pomnażała, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArcyK
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 3:09, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie.
Wystarczy że przez jakieś 7 lat zarobisz na odsetki za swój ks (co jest bardzo łatwe) i około 5 lat (3 + 2 karencji) na ks siostry. Na chwilę obecną potrzebna Ci stopa zwrotu wynosi jakieś 5% w 5 lat, czyli 1% rocznie.
No to trzeba się nieźle wysilić żeby mieć mniej.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianus21
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pon 19:54, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem opcja z siostrą jest nie realna. Jeżeli siostra zmieni kierunek studiów i nie będzie dostarczać do banku zaświadczenia o przejściu na kolejny semestr studiów to bank przestanie wypłacać kolejne transze. Po drugie poręczenie BGK nie jest dla wszystkich i wcale nie jest łatwo je dostać. 100% tylko dla sierot zupełnych (jak głupio by to nie brzmiało) i wychowanków domów dziecka. Poza tym, żeby BGK poręczył "tylko" 70% sumy kredytu należy również spełnić warunki odnośnie poziomu dochodów.
PS Kolegom radziłbym zastanowić się nad meritum sprawy zanim zaczną dywagować nad wielkością wymaganej stopy zwrotu z inwestycji sfinansowanej PKS-em
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 14:59, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
damianus21, ale to moja siostra więc jeśli ją ładnie poproszę to na pewno dostarczy do banku odpowiednie papiery. W tej kwestii raczej żadnych problemów się nie spodziewam.
Czyli najbezpieczniej chyba byłoby wziąć kredyt siostry oraz w tym czasie próbować się ubiegać o własny. Jeśli się uda to wtedy ewentualnie mogę zostać z obydwoma, albo z siostry zrezygnować... tzn. zrezygnować z jej kredytu, nie z samej siostry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianus21
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 19:40, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dalej pozostaję przy swoim. Siostra aby otrzymać kolejną transzę kredytu musi dostarczyć do banku dokumenty ze szkoły, że dostała wpis na WYŻSZY SEMESTR STUDIÓW.Jeżeli była na semestrze czwartym, to aby bank nie wstrzymał wypłaty kolejnych transz musi dostarczyć zaświadczenie, że jest na semestrze piątym. Jeżeli zmieni szkołę na taką gdzie dostanie wpis na piąty semestr studiów to nie będzie problemu. Natomiast jeżeli zacznie inny kierunek, od początku, nie będzie możliwości aby bank wypłacał kredyt.
Ja mam jeszcze parę innych wątpliwości.
1) możesz dostawać kredyt siostry tylko przez 3 lata
2) trzeba będzie zacząć wcześniej spłacać np. na Twoim 5. roku lub zaraz po studiach
3)ja na miejscu twojej siostry nie zgodziłbym się na takie rozwiązanie - jeżeli np. umrzesz, to zostaje jej do spłaty dług z którego nie korzystała. Ty umrzesz będąc kredytobiorcą - dług jest umarzany.
itp.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Sob 1:37, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz... jeśli moja siostra chce zacząć studiować inny kierunek od początku, to nie będzie otrzymywała kredytu? To kiepsko... :/ Jesteś pewny, że tak właśnie jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 8:27, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kredyt Studencki przyznawany jest na pierwsze studia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogorek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Sob 18:47, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem post Jakuba z innego tematu i teraz już rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|