KREDYTY STUDENCKIE

kasia08

Witam,

prosze o radę może ktoś się orientuje lub zna się na tym dość dobrze.

W 2003 r. brałem k studencki i dostawałem 450 zł oraz byl rok splaty w uowie po roku czasu weszla zmiana ustawy o kredytach itd.. i zmienili mi rate sami do 600 zł. W tym roku mija rok od kiedy ukoncyzlem studia i sie zaczela masakra.

Zaczeli mnie gnebic pismami iz mam splacac doszedlem do ustawy napisalem pismo i i powiedzieli ze trzeba bylo aneks spisac ale beda laskawi i grudnia ratę przeloza ale dwie mam zaplacic i dodatkowo napisac pismo o przelozenie, czyli jednym slowem mowiac maja syf nie podpisali aneksow z ludzmi teraz nie maja podkladek chca zaplate raty za ktore nie zaplace napewno w tym roku tylko bede placic tak jak powinienem dwa lata po studiach

Prosze o pomoc co mam tak naprawde robic ogolnie mowiac jestem uparta osobą i mysle ze mam racje bo sam z-ca dr do mnie dzwonił aczkolwiek na zadne pytanie nie potrafił odpowiedziec.

Ddam ze to kredyt Bank

goga

prawda jest taka że warunki umowy obowiązują i Ciebie i bank.Jeśli nie było aneksu to niestety raty trzeba zapłacić,odroczenie może być możliwe od dnia podpisania aneksu.A jesli nie zapłacisz rat zgodnie z umową bedziesz płacić odsetki karne.W przypadku nie wywiązywania sie w terminie ze spłatą kredytu BGK nie dofinansowuje odsetek, weź to pod uwagę

kasia08

ale przeciez bank bez aneksu mi wyplacal 600 zl a powinien pozostac przy 450 bez aneksu

to dlaczego teraz mam placic i oni nie chca podpisac aneksu tylko mam dwie raty zaplacic a oni przedłużą wtedy okres karencji do 2 lat.