KREDYTY STUDENCKIE

beatrice

W tym roku po raz pierwszy ubiegam sie o KS. Moje dochody netto to ok. 530 zł na os/mies. czyli łapie sie na 100% z bgk. Moja rodzina to ja i rodzice. Dochód taty podany do US to najniższa krajowa, cos koło 1200 brutto, a mama ma rente- 690 netto. Jestem studentką 3ciego roku- studia lic- ale na 100% bede szla na magisterskie ( a i byc moze na doktorat-zobaczymy ja sie potoczy wszystko). Mam wiec z tym zwiazane pytania
1) jaka liczbe mam wpisac jezeli chodzi okres ks- na ile moge go wziać- na 1 rok,czy na 3 lata??
2) czy jezeli wezme na 3 lata,, to te wszystkie aneksy..to jeszcze raz bede musiala dawac te papirska z US, czy od nowa sie ubiegac i zanosic te papirska
3) czy jesli wyjade na erasmusa ( na 2 lata na magisterke ) to co wtedy
4)co z poręczycielami ??? na 100% bgk sie łapie, rodzice maja niski dochód- papiery bede składac z banku spółdzielczym- jak z poręczycielami w tym banku ?? jakie macie wrazenia z tym bankiem?? jakice dochody powinni miec moi zyranci??

SchwarzerEngel

1) Niestety nie pamiętam, bo wniosek składałam już dawno temu...
2) Przy podpisywaniu aneksu bank sprawdza jedynie ponownie żyrantów, musisz pamiętać, aby donieść zaświadczenie o skończeniu studiów, a później zaświadczenie ze studiów II stopnia.
3) Jest coś takiego jak Erasmus na 2 lata...? Generalnie jak się wyjeżdża na Erasmusa to się nadal zachowuje prawa studenta na swojej macierzystej uczelni, więc nie będzie problemu, no chyba, że będzie się to wiązało z wzięciem urlopu dziekańskiego, w co wątpię.
4) Skoro będziesz miała 100% poręczenia z BGK to już przecież nie potrzebujesz żyrantów (czyli poręczycieli).
Przynajmniej w teorii. W praktyce to nikt ci tutaj nie powie jak na pewno będzie, ponieważ te zasady wchodzą w życie dopiero w tym roku. Ja (na starych zasadach) miałam 70% poręczenie BGK i wystarczył 1 poręczyciel - 2000 zł na czysto (po odliczeniu zobowiązań) w PKO.

beatrice

dzieki za pomoc Smile

no tak, na mojej uczelni UŁ, erasmus jest na jeden semestr, cały rok bądz na 24 mies, fakt faktem są to kraje srednio mnie interesujące- typu finlandia, słowacja, no ale najprawdopodobniej zmienię UŁ na UW- więc moze tam jest cos w portugalii/włoszech dla mojego kierunku. Very Happy

beatrice

mam pytanie odnośnie poręczenia z BGK Smile

zaniosłam dokumenty już do banku, moj dochód to 533zł/os czyli łapie sie na 100z BGK Laughing

jednak weszły nowe przepisy że bgk nie poręcza już odsetek od kredytu Shocked

czyli jaki poreczyciel bedzie mi potrzebny Question

wybrany przeze mnie bank to BPS.

Jakub

Na pewno ktoś wiarygodny w oczach baku, ktoś, kto będzie w stanie spłacać kredyt za Ciebie w tym najczarniejszym dla banku scenariuszu.
Co do dochodów nie ma reguły - zależy od konkretnej osoby, ale minimum 1500 zł/mies. netto byłoby mile widziane przez bank.

beatrice

póki co kredyt będzie na 1 rok więc mam nadzieję że bank nie bedzie wymagał jakiegoś kosmicznego poręczenia.. Rolling Eyes

swoją droga zastanawia mnie w która strone idzie KS....podwyższają górną granicę dochodów..za pare lat sądze ze będzie to raczej kredyt dla dzieciaków ekonomistów,maklerów, bankowców i przedsiębiorców, którzy nie potrzebują tych pieniędzy na życie tylko do pomnożenia zysków. Sadze że osobom z niższym budżetem państwo powinno iść na rekę, nawet kosztem bogatszych. Confused

rozwalają mnie posty w których osoby piszą czy wystarczającym poręczycielem będą ich rodzice z zarobkiem 3500 i 1500zł... heh moi rodzice razem wzięci mają ledwo 1500 na miesiąc- poco takim kredyt... no tak...żeby inwestować... Crying or Very sad

Jakub

No cóż.
Problemem ludzi mniej zamożnych jest kwestia poręczenia i nawet 100% poręczenia BGK nie rozwiązuje problemu.
Słowa o inwestowaniu dotyczą również mnie, gdyż m.in. ja zachęcam studentów do brania kredytu studenckiego i w miarę możliwości nie przejadania go, ale inwestowania również w siebie. Te pieniądze mogą przydać się w trakcie i po studiach każdemu, nie ważne czy rodzice zarabiają łącznie 1500 zł, czy 10'000 zł.

Prawda jest taka, że kredyt studencki bierze bardzo mało osób, dwa lata temu było to ok. 15 tys. osób, rok temu ok. 20 tys. studentów - to kropla w morzu. Rokrocznie miliony złotych przeznaczane na kredyt studencki są "przekierowywane na inne cel ministerstwa". Zatem tak czy siak jeżeli ktoś może - powinien ubiegać się o kredyt studencki. Pamiętaj, że tak jest sformułowana ustawa i bogatsze od Ciebie osoby niczego Ci nie zabierają, jedynie korzystają z obowiązujących przepisów.