Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damianek
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 18:14, 07 Lut 2008 Temat postu: work&travel |
|
|
witam,
chcialem sie dowiedziec czy korzystal moze z tego rodzaju wyjazdu? moze ktos z Waszych znajomych?,
prosilbym o jakies informacje i opinie, itp., np. o jakis sprawdzonych firmach oraz prywatne doswiadczenia bo wiadomo ze relacje na stronach biur nie zawsze odzwierciedlaja prawde,
w tym roku zdaje mi sie, ze juz zapozno (a moze sie myle?) i na wakacje tez raczej mam juz inne plany (6-tyg w na przeszkoleniu wojskowym - tez powinno byc ciekawe przezycie), ale zastanawiam sie ogolnie nad takim wyjazdem
ogolnie nie chodzi mi o zarobek tylko o kolejne ciekawe zyciowe doswiaczenie (niechcialbym tylko zeby przemienilo sie one w ekstremalne) z tego co slyszalem i tak najczesciej wychodzi sie na takim wyjezdzi na "0".
moze ktos bylby chetny na wakacje 2009 na taki wyjazd wiadomo ze w wiecej osob razniej i latwiej poradzic sobie z problemami, a pieniadze z kredytu akurat moga sie na wyjazd przydac.
pzdr
Damian
ps. wiem ze nie bardzo dotyczy to "niezaleznosci finansowej studenta" ale podciagnalbym taki wyjazd jako inwestycja w siebie, ktora moze zaprocentowac w przyszlosci, a i ciekawy sposob na spedzenie wakacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bartek
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 19:06, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bylem na Camp America a to program troche inny niz W&T. Teraz wlasnie nie jechalbym na WT ze wzgledu na niski kurs dolara i mniejsze zarobki niz gdzie indziej (ale jakie doswiadczenie! ) i jeszcze wybor miast bardzo nieciekawy, brak Kalifornii i Florydy.
Kiedys na WT wychodzilo sie na duzym plusie, bo po miesiacu miales zwrot kosztow programu a jak jeszcze w kasynie pracowales to juz w ogole...
Sam mam jeszcze 2 lata do odbycia tego przeszkolenia wojskowego, ale nic jeszcze nie dostalem. Do konca studiow maja czas zeby mi przyslac wezwanie, potem juz jestem wolny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartek dnia Czw 19:09, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianek
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 20:19, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
wlasnie znajomi sie do kasyna zalapali w tym roku na wyjazd jednak zaczeli to zalatwiac juz pare miesiecy temu.
piszesz, ze teraz sie juz tak nie oplaca, ale jesli chce wyjsc na zero ale za to troszke pozwiedzac to uda sie to?
a co do przeszkolenia to mysle czy by sie samemu nie zglosic wtedy mozna wybrac, ktory turnus, a i na wybor miejsciowosci podobno mozna miec jakis wplyw no ale nad tym sie jeszcze zastanawiam, moze sie sami po mnie zglosza bo w tym roku zwiekszyli dosc znacznie ilosc osob, ktore na takie przeszkolenie powolaja minus taki, ze nie mozna nigdzie w wakacje popracowac (za szkolenie jest wyplacane minimalne wynagrodzenie obowiazujace w grudniu roku poprzedzajacego + okolo 11zl za kazdy dzien na przepustce, za nie wykorzystane jedzenie). jednak mysle ze moglaby byc fajna przygoda. czytalem wiele opinie, ze jednak warto. jest to jednak cos duzo lzejszego niz prawdziwa sluzba wojskowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 21:04, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mi poprostu szkoda tych 6 tygodni w wojsku, bo potem jak cie nie wezma a masz egzamin z wojska to po studiach odrazu do rezerwy. Nam pan General mowil ze administracje do czolgow pod Poznan biora, nie bylo entuzjazmu na sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianek
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 23:44, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a ten camp america polecasz? jesli mam w planach wyjazd bardziej dla zwiedzenia i przygody niz cel zarobkowy? ogolnie milo byloby wyjsc na zero, dam rady przy takim kursie dolara?
jak z jezykiem juz na miejscu, po angielsku mowie raczej - bardzo dobrze ale perfekt to to nie jest
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartek
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Pią 9:43, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To jest praca na obozie. Pojechalem na targi i byl camp w Kalifornii no to sie tam zapisalem, juz nawet nie chodzilo mi o konkretna posade ale o to zebym sie tam w ogole dostal. To bylo w 2005 koszty programu to ok. 3000zl przywiozlem ok 2100zl + troche sprzetu rtv i wydawalem troche na zwiedzanie. Dostajesz wize 2+1 = dwa miesiace pracujesz jeden miesiac mozesz zwiedzac. W rzeczywistosci wszyscy pracuja 3 miesiace a zwiedzaja w weekendy. w obsludze obozu pracowalo ok. 30 osob, sami obcokrajowcy. Zdarzaly sie osoby ktore w ogole nie mowily po angielsku oprocz yes,no, i dont understand... ale po dwoch miechach mowily juz plynnie!!! i to jest wlasnie wspaniale, ze szybko sie uczysz jezyka i przygoda jest swietna, wspomnienia zostana do konca zycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianek
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Sob 22:38, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
no to mnie przekonales:D w nastepne wakacje jade do usa
a w teraz zglaszam sie na 6 tyg na to przeszkolenie wojskowe w koncu kazdy powinien pare podstawowych informacji miec
bedzie super
ps. nigdy za wojskiem nie bylem myslalem jakby go uniknac az do teraz kiedy mi sie wkrecilo ze to jakas zawsze przyroda czekam na info a jakby ktos takze byl chetny
pzdr
Damianek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moomin
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Śro 21:45, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja rowniez jestem zainteresowany takim wyjazdem. bynajmniej nie w celach zarobkowych, bo nie wiem czy mi sie na bilet zwroci nawet.. ale jako ze bardzo lubie USA, choc troche bedzie okazja do poznania mentalnosci tubylcow, a takze zwiedzenia choc czesci atrakcji turystycznych. ponadto na pewno wezme ze soba jakas elektronike, bo jest blisko dwukrotne w porownaniu z polskimi cenami przebicie.. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|