KREDYTY STUDENCKIE

matejusek

Mam pytanie dlaczego twierdzisz ze inwestowanie przez supermarkt mBank jest nienajlepszym rozwiazaniem.Przeciez to dziala na zasadzie normalnego Domu Maklerskiego BRE Banku.
Jesli mozna spytac gdzie Ty inwestowales??

bubik

chyba miał na myśli, że jest tam sporo funduszy, ale brak chociażby imho bardzo ważnego arki akcji.

Sam się zastanawiam nad kredytem pod inwestycję, ale jeszcze nie wiem jaki bank wybrać. Może mi coś doradzicie.

Wykonywałem obliczenia i paradoksalnie wychodzi , że im dłużej trwa inwestycja tym większy jest zysk.

ArcyK

Helfend

muszę przyznać że nie interesowałem sie akcjami ani otwartymi funduszami, ale po lektórze powyższego tematu od dzisiaj startuje Smile

mam w związku z tym pytania
od jakiej sesnownej kwoty zacząć inwestycję
ile funduszy wybrać (ewentualnie jakie proponujecie ?)
czy polecacien jakieś określone książki, PDFy itp

czy lepiej pytać sie na forum czy na GG ?

Proszę o odpowiedź
Pozdrawiam wszystkich inwestorów Very Happy

bartek

Sensowna kwota? 100 000zl .
Nie wiem od czego zaczac ci tlumaczyc, tyle tego, jak ci to napisac zebys sie nie zniechecil a zeby cie zachecic...
czytaj bankier.pl, codziennie rzeczpospolita i parkiet, obserwuj notowania walut i gieldy.
Ksiazki:
1. "sztuka spekulacji" Z. Komar strasznie stara ale czyta sie jak powiesc - latwo i przystepnie, dosc krotka, kazda biblioteka uniwersytecka ja ma, a cena na allegro siega 100zl.
2. "zawod inwestor gieldowy" choc w wiekszosci o rynku amerykanskim jest tez duzo o psychologii i budowaniu portfeli.

W takiej kolejnosci.

bartek

Mikel

witam,
chętnie się dołącze do dyskusji.
Jak więszkość tutaj uważam że lokata jest ostatnią inwestycją jaką powinniśmy się interesowac. Porównywalne (jak nie większe) zyski dają chociażby fundusze rynku pieniężnego lub obligacji, które to są uważane za bardzo bezpieczne. Inwestując w takie fundusze nie zamrażamy kapitału, możemy w każdej chwili sprzedać/ dokupić jednostki uczestnictwa.
Ale wątpie że kogoś satysfakcjonuje zysk na poziomie 5-6% rocznie.
Lecz żeby zarabiac więcej trzeba już troszkę ryzykowac i cześć szczędności ulokowac w funduszach przynajmniej stabilnego wzrostu itp.
Oczywiście wszystko zalezy od skłonności do ryzyka oraz horyzontu inwestycji.

Najlepszym sposobem jest wpłacanie co miesiąc przez kilka lat, tej samej kwoty do jakiegoś agresywanego funduszu akcyjnego. W tej sposób cały czas uśredniamy cene j.u. a w długim okresie funkusze akcyjne mają najwyższą stope zwrotu.

co do sesnownej kwoty w celu inwestyowania na GPW to myslę, że na początek wystarczy ok 3 000zł. Podzielić to np. na 2 jakieś duże spółki i sie uczyć, bo nawet na wirtualnej grze to nie to samo co LIVE! Smile

mona

Sledzac wasza dyskusje bardzo mnie zainteresowało pomnażanie kapitału w taki sposób przez fundusze. Jestem zainteresowana, bardzo, ale nie mam pojęcia od czego zacząć.Chciaąlbym zainwestować. Byłabym wdzieczna za wszelkie pomocne informacje.
Bede śledzić forum. Smile

mona

ah moje gg 3655148 Smile

deka87

Też jestem baaardzo zainteresowany zainwestowaniem kredytu studenckiego w jakieś fundusze.

Bardzo podoba mi się podejście użytkownika promil1888 (szkoda, że już nic nie pisze), ale podoba mi się też ostrożność bartka, tylko napiszcie mi jak to jest w końcu z tym ryzykiem - czy można stracić czy nie np. czy jeśli wpłacę dzisiaj 1000 zł i przez miesiąc fundusz nic nie zarobi, a nawet straci to czy po miesiącu będę mógł wypłacić 1000 zł, które wpłaciłem na początku ?

Cheed

Nie, nie będziesz miał. W przypadku funduszy inwestycyjnych nie ma gwarancji kapitału tak jak to się dzieje w przypadku lokat czy struktur inwestycyjnych. Możesz poczytać o lokatach strukturyzowanych, które zapewniają gwarancję zwrotu zainwestowanego kapitału. Jest tylko jeden feler - te lepsze dostępne są od XX tysięcy złotych. Te gorsze (tworzone na przykład przez mBank/Inwestycje) nie zapewniają do tej pory zysku wyższego, niż mógłbyś uzyskać wpłacając swoje pieniądze na lokatę.

deka87

czyli to wszystko jest nieprawdą ?

Cheed

To dwa różne tematy. Inwestując w akcje konkretnej spółki możesz zostać z niczym bo przedsiębiorstwo upadnie a Twoje akcje zostaną wycofane z obrotu giełdowego. Kupiłeś akcje za 10 tysięcy złotych i zostałeś z akcjami wartymi 0 złotych.

Fundusze Inwestycyjne mają wprowadzone ustawowo pewne ograniczenia dzięki którym Twoje pieniądze nie przepadną(tak jak w przypadku akcji), zostaną tylko "włączone" do innego towarzystwa funduszy inwestycyjnych.

Inną kwestą jest to, że kupując jednostki uczestnictwa Funduszy Inwestycyjnych za 10 tysięcy złotych, możesz zostać nawet z tysiącem złotych bo aktywa w które inwestuje dany fundusz inwestycyjny dramatycznie spadną. W funduszach inwestycyjnych nie ma gwarancji kapitału i poddane są one codziennym wahaniom kursów. Prościej nie potrafię Smile

deka87

Jakub

deka87 - stanowczo radzę Ci jeszcze się dokształcić w zakresie finansów osobistych, zanim zaczniesz inwestować.
Nie ma 100% pewnych inwestycji, wszak nawet państwo może stać się niewypłacalne i nawet inwestując w obligacje możesz nie odzyskać pieniędzy, podobnie jest z lokatą w banku, chociaż tutaj funkcjonuje Bankowy Fundusz Gwarancyjny do kwoty 50 tys. zł (o ile się nie mylę, bo ostatnio poziom ten był zmieniany).
Ryzyko wiąże się z każdą inwestycją, raz jest większe, a raz mniejsze, z tym że bardzo dużo zależy od Twojej wiedzy.